Raport na temat błędów krytycznych dla wydania (nr 42)
Wprawdzie nowa wersja Debiana dopiero się ukazała, my jednak ze statystycznej ciekawości kontynuujemy publikowanie cotygodniowych statystyk błędów krytycznych dla wydania.Na zakończenie 42-ego tygodnia tego roku kształtują się one następująco:
- błędów ogółem: 1552,
- dotyczących Jessie: 315,
- występujących tylko w Jessie: 918,
- oczekujących na naprawę w Jessie: 918.
Spośród tych oczekujących na naprawę w gałęzi testowej:
- w toku: 38,
- załatane: 150,
- duplikaty: 46,
- mogą zostać naprawione poprzez mechanizm aktualizacji bezpieczeństwa: 27,
- występuje w sekcji contrib lub non-free: 3,
- ktoś obiecał się nimi zająć: 0,
- naprawione, lecz uaktualnione pakiety jeszcze nie zostały dodane do archiwum: 2,
- naprawione w inny sposób: 236.
Pomijając powyższe (niektóre błędy mogą być przypisane do kilku przypadków), gdyby Debian 8.0 Jessie miałby zostać w niedługim czasie wydany naprawionych musiałoby zostać 518 błędów (255 mniej niż tydzień temu).
Jednakże z punktu widzenia osób odpowiedzialnych za wydanie należałoby wyeliminować jeszcze 228 błędów (92 mniej niż tydzień temu).
Wyk.1. Liczba błędów krytycznych dla wydania
Informacje na temat błędów czerpane są z Wielkiej bazy danych Debiana (UDD). Znaczenia poszczególnych pozycji można znaleźć na wiki Debiana.
Dodany: 18 paź 2013 o 14:06
przez: mati75
Komentarze (RSS):
Dużo naprawili ale i tak jeszcze rok do mrożenia pozostał :)
Toteż kto mądry nie czeka, tylko dosiada 8.0. Mrożonki zostawiając miłośnikom graficznych instalatorów. :-)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ja tam poczekam, aż Jessie będzie stabilne. Wheezy działa doskonale.
@blind
Ja tam poczekam, aż do wydania stabilnego wejdzie kernel 3.11. Inaczej będę dalej trwał przy sidzie.
Ja tam poczekam, aż do wydania stabilnego wejdzie kernel 3.11. Inaczej będę dalej trwał przy sidzie.
@3 blind
8.0 jest stabilne w zależności od wykorzystywanych zasobów systemu. Nawet 7.0 nie gwarantuje stabilności w któreś tam permutacji sprzętu, systemu i sterowników.
Mam to szczęście, że tam gdzie to możliwe zamiast polegać na graficznych aplikacjach piszę sobie skrypciki. Każdy dzisiejszy komputer śmiga na skryptach, więc binaria aka exe nie zawsze są konieczne dla szybkości wykonywanych działań.
Pozdrawiam
8.0 jest stabilne w zależności od wykorzystywanych zasobów systemu. Nawet 7.0 nie gwarantuje stabilności w któreś tam permutacji sprzętu, systemu i sterowników.
Mam to szczęście, że tam gdzie to możliwe zamiast polegać na graficznych aplikacjach piszę sobie skrypciki. Każdy dzisiejszy komputer śmiga na skryptach, więc binaria aka exe nie zawsze są konieczne dla szybkości wykonywanych działań.
Pozdrawiam
Może i Jessie działa stabilnie, ale osobiście nie widzę najmniejszej potrzeby aktualizowania systemu do wersji testowej.
@7 blind
Rozmawiając z Tobą, rozmawiam również z innymi, może mniej odważnymi czy skorymi do wymiany "idei". :-) Innymi słowy, dzięki temu mamy głosy "za" i "przeciw", a nie tylko "za" (ja zacząłem). ;-)
BTW. Ja widziałem. Czas mrożenia przekroczył wszystkie dopuszczalne granice, włączając w to zdrowy rozsądek.
Pozdrawiam
Rozmawiając z Tobą, rozmawiam również z innymi, może mniej odważnymi czy skorymi do wymiany "idei". :-) Innymi słowy, dzięki temu mamy głosy "za" i "przeciw", a nie tylko "za" (ja zacząłem). ;-)
BTW. Ja widziałem. Czas mrożenia przekroczył wszystkie dopuszczalne granice, włączając w to zdrowy rozsądek.
Pozdrawiam
Hmm. Przyłączę się. Co do stabilności nie widzę różnic między wheezy a jessie na desktopie (#! z repo testing). Na nieco leciwym sprzęcie jedynie wydajność ,,zaczyna leżeć''. aptitude full-upgrade! :-)
Sam osobiście nie odnalazłem jeszcze swojej drogi. Ale nie widzę przeszkód żeby testinga używać na codzień.
Sam osobiście nie odnalazłem jeszcze swojej drogi. Ale nie widzę przeszkód żeby testinga używać na codzień.
@10 blind
A kto testuje Jessie? Pomocnicy św. Mikołaja w miesiące wolne od przygotowywania prezentów?
A kto testuje Jessie? Pomocnicy św. Mikołaja w miesiące wolne od przygotowywania prezentów?
No jeśli ktoś się poczuwa do roli testera, to okej. Jeśli jednak, ktoś instaluje Debiana, nie po to by testować i zgłaszać błędy, tylko użytkować, to po co miałby aktualizować Debiana do wersji testowej?
@blind
Nowsze sterowniki dostępne w repo. I nowszy kernel. Bez żadnego mieszania, kombinowania. Ja z tego powodu mam sid'a.
Nowsze sterowniki dostępne w repo. I nowszy kernel. Bez żadnego mieszania, kombinowania. Ja z tego powodu mam sid'a.