Jak się okazuje, decyzja zapadła już pod koniec maja, jednak wówczas przeszła ona bez echa. Neil McGovern jako powody niezakwalifikowania się Debiana GNU/Hurd do stabilnego wydania podał:

• brak przetestowania przez użytkowników w gałęzi testowej,
• brak działającego instalatora,
• brak obsługi wielu urządzeń (USB, SATA),
• brak debianowego modelu obsługi sieci (ifupdown),
• zbyt niski procent przeportowanych pakietów.

Deweloperzy adaptacji część zarzutów odrzucili bądź wyjaśnili, że tylko oczekują na akceptację lub trwają nad nimi prace, ale decyzja została podtrzymana.

Przewodniczący Zespołu ds. Wydań doceniają jednak wysiłek włożony w rozwój adaptacji na jądro Hurd i są przekonani, że w kolejnej po Wheezym stabilnej wersji, Debian GNU/Hurd zostanie wydany. Na następny nielinuksowy port Debiana poczekamy zatem do przełomu roku 2014 i 2015.

Jednocześnie Zespół ds. Wydań zdradził, że wydaniu Wheezy+1 porzuconych może zostać część architektur. W tej chwili — sytuacja jeszcze może ulec zmianie — zagrożone mogą być s390, ia64 i sparc.

Nagranie z dyskusji Meet the Release Team można pobrać w jakości niskiej i wysokiej. Fragment, w którym mowa o Hurdzie zaczyna się w 18. minucie.