ACTA: władze liczą na przeniesienie debaty z ulic do studiów telewizyjnych
Dziś w południe rozpoczęła się debata z udziałem ministra Boniego w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej.Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (PO) otwierając debatę wyraził życzenie, że mógłby to być dobry początek dialogu przedstawicieli władz ze społeczeństwem ws. ACTA.
— To tu Polacy mogli odróżnić dotychczasową mowę propagandy, zwaną >>mowa trawa<< od żywego języka polskiego. To tutaj też nastąpiło odrodzenie debaty, dialogu między Polakami — powiedział Adamowicz. — Dziś otwieramy nowy rozdział dyskusji, o tym jak mówić o wolności, o prawach autorskich.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się:
- Michał Boni - Minister Administracji i Cyfryzacji,
- Wojciech Wiewiórowski - Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych,
- Tomasz Pietruszka, Marek Kinstler, Kuba Bartusiak - inicjatorzy akcji ReferendumACTA.pl
Po skończonej debacie Michał Boni powiedział dziennikarzom: "Nie dziwię się wybuchowi społecznemu, dla młodych ludzi najważniejszym obszarem wolności jest ich komputer" i zapewnił, że: "Nie mamy nic do ukrycia". Protesty przeciwko ACTA nazwał natomiast "wielką lekcją dla ludzi pracujących w administracji". Obiecał rozszerzenie konsultacji społecznych w prowadzonych projektach rządu, również za pośrednictwem internetu na specjalnie przygotowanych platformach.
W prowadzonych rozmowach przebijało się zamieszanie związane z wczorajszą deklaracją premiera Donalda Tuska, który zawiesił procedurę ratyfikacyjną ACTA. Premier zapowiedział również debatę z internautami 5 lutego o 14.00 w swojej kancelarii.
Źródło: trojmiasto.pl, gazeta.pl
Dodany: 04 lut 2012 o 18:33
przez: rychu
Komentarze (RSS):
To może nie jest właściwe forum do wyrażenia takiej opinii ale to jest stwierdzenie wywołujące u mnie smutek.
Poza tym cieszę się, że debata na temat ACTA zaczyna przybierać jakieś cywilizowane formy dialogu.